Rogaliki orkiszowe

Niezawodny przepis na pyszne, puszyste rogaliki, dzieciaki je uwielbiają. Pyszna przekąska do pracy lub szkoły

Rogaliki, bułeczki czy ciasteczka są zawsze pyszne, ale WAŻNE, aby były zdrowe dla organizmu, czyli muszą być zrobione ze zdrowych składników. Najważniejsza jest tu oczywiście mąka! To ona decyduje czy te rogaliki będą dla nas zdrowe, czy nie! Mąka, którą chcemy używać w naszej kuchni, musi pochodzić ze zboża NIEPRYSKANEGO! Bez oprysków RANDAPEM! Jeśli nie mamy dostępu do takiej mąki ekologicznej, lepiej zrezygnować z mąki niż podawać dzieciom wypieki z chemią! Chemia z oprysków nie znika, odkłada się z po każdym spożyciu w organizmie, powodując wcześniej czy później różnego rodzaju schorzenia. Dlatego zastanówmy się, MY RODZICE! Co jest dla NAS ważne!

Rogaliki orkiszowe

Potrzebujemy:

  • 500 g mąki orkiszowej typ 630(ekologicznej)
  • 250 g jogurtu naturalnego
  • 50 g masła klarowanego
  • 40 g drożdży 
  • 2 łyżki miodu naturalnego
  • 1 jajko całe (+ jajko do smarowania)
  • 1 żółtko 
  • powidła, wiśnie lub inne owoce do nadzienia

Przygotowanie:

  • Jogurt wlewamy do miski lub robota kuchennego, tam, gdzie będziemy wyrabiać ciasto. Do jogurtu dodajemy rozkruszone drożdże i miód, mieszamy składniki, zostawiamy na około 30 min, aby drożdże urosły.
  • Gdy drożdże już urosły dodajemy przesianą mąkę, roztopione masło, jajko i żółtko i wyrabiamy ciasto. Ciasto wychodzi bardzo puszyste.
  • Wykładamy ciasto na stolnice, kroimy na 4 części, każdą część wałkujemy na placki, które kroimy na 8 części. Na każdy kawałek kładziemy dowolne nadzienie, u mnie jest to mix, wiśnie, czereśnie i powidła, a dodatkowo robię niespodzianki dla dzieci i umieszczam w 3-4 rogalikach kawałek czekolady gorzkiej, mają dużo radości, kiedy trafią na niespodziankę.
  • Zawijamy rogaliki, układamy na papierze do pieczenia w dużej blaszce piekarnika, zostawiamy do wyrośnięcia około 15-20 min.
  • Gdy rogale są już wyrośnięte, smarujemy rozmąconym jajkiem, posypujemy makiem, sezamem lub pozostawiamy gładkie.
  • Pieczemy około 25 min w temp. 180 C.

Pięknie napisane cytuje..

Orkisz to najłaskawsze ze zbóż. Jest ciepłe, tłuste, a jednak delikatniejsze od innych. Kto je spożywa, będzie miał prawidłowe ciało i krew, pogodne usposobienie i radość serca. W jakiejkolwiek postaci człowiek będzie jadł, czy to w chlebie, czy też w innych potrawach, stanie się dobry i łagodny. A gdy ktoś jest chory, że przez swą chorobę nie może jeść, niech weźmie ziarna orkiszu i ugotuje je w wodzie, dodając tłuszczu i żółtka tak, aby lepiej smakowało. Podane choremu do zjedzenia, wyleczy go wewnętrznie.

Orkisz wzmacnia ciało, zapewnia dobrą krew i pogodne usposobienie. Pomaga przy zmęczeniu, spadku wydolności, problemach z sercem i układem krążenia, przy angina pectoris, alergiach, utrudnionej przemianie związków wapnia, przy wzmożonej podatności na infekcje, chorobach wątroby i nerek.

Działa „rozgrzewająco”, wspomaga więc krążenie, jest „tłusty”, więc przyczynia się do poprawy funkcjonowania systemu nerwowego, dzięki zawartości podstawowych aminokwasów jest „wysokowartościowy, powoduje prawidłowe trawienie i lepszą budowę tkanki mięśniowej, „zapewnia dobrą krew” i jest naturalnym środkiem znakomicie poprawiającym nastrój oddziałującym na psychikę.

Źródło
https://biobabalscy.pl/orkisz/

Dlatego w moich wypiekach króluje mąka orkiszowa!




Dodaj komentarz

Your e-mail will not be published. All required Fields are marked